Blog Kancelarii Adwokackiej Smok i Partnerzy
Macierzyństwo i surogacja w polskim prawie
W polskim porządku prawnym funkcjonuje zasada, że matką jest kobieta, która dziecko urodziła. Wynika to wprost z art. 61 [9] Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Zgodnie z tą zasadą, dla polskiego ustawodawcy nie jest istotna genetyka i więź genetyczna, a jedynie więź biologiczna łącząca kobietę, która dziecko nosiła, z dzieckiem. Mając na uwadze istniejące obecnie możliwości zapłodnienia pozaustrojowego i funkcjonującą w niektórych krajach instytucję matki zastępczej (surogatki), jak również ciągły postęp nauk medycznych w tym zakresie, w praktyce niejednokrotnie występują wątpliwości, czy ww. zasada jest regulacją wystarczającą w dzisiejszych czasach.
Godzi się choćby wskazać na dozwoloną przecież w wielu krajach instytucję surogacji. Wiele par, nie mogąc mieć dzieci decyduje się na skorzystanie z usług matki zastępczej nawet jeśli cały proces jest bardzo kosztowny i należy go przeprowadzić za granicą. W takim wypadku zgodnie z polskimi przepisami, prawa rodzicielskie posiada kobieta, która dziecko urodziła, a więc surogatka. Nie ma przy tym znaczenia, czy materiał genetyczny pochodził od tej samej kobiety, która dziecko nosiła, czy też od kobiety, która zamierza dziecko wychowywać. Do niedawna w polskim prawie nie było żadnej regulacji, która dotyczyłaby surogacji. Nie była ona ani wyraźnie dopuszczona przez prawo, ani też zakazana. Prawo milczało w tym aspekcie, jednakże doktryna stała na stanowisku, że wszelkie umowy o surogację są nieważne z mocy prawa z uwagi na ich sprzeczność z zasadami współżycia społecznego (art. 58 Kodeksu cywilnego).
W listopadzie 2019 roku weszła w życie nowelizacja kodeksu karnego, na mocy której do kodeksu karnego wprowadzono art. 211a §2 i §3. Zgodnie z tymi przepisami, karze pozbawienia wolności podlega osoba, której przysługuje władza rodzicielska nad dzieckiem, a wyraża ona zgodę na adopcję dziecka przez inną osobę w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, zatajając ten fakt przed sądem. Tej samej karze podlega, kto wyraża zgodę na adopcję dziecka przez siebie. Zgodnie z powołaną powyżej regulacją, obecnie w polskim porządku prawnym, umowy o surogację stały się nielegalne. Nie rozstrzyga to jednak problemów związanych z umowami o surogację zawartymi zgodnie z i w oparciu o prawa krajów, w których jest to dozwolone.
Jak już wskazano powyżej, w polskim porządku prawnym funkcjonuje zasada, że matką jest kobieta, która dziecko urodziła. Może to rodzić różnego rodzaju skutki w wypadku procedur zapłodnienia pozaustrojowego. Należy bowiem wskazać, że po wyjściu ze szpitala, kobiecie ciężko będzie udowodnić, że to ona urodziła dane dziecko w wypadku gdy doszło do zapłodnienia pozaustrojowego komórki jajowej, która pochodziła od innej kobiety. Nie będzie tu żadnym wskaźnikiem wynik badania DNA, jako że matki z dzieckiem nie będzie łączyć więź genetyczna, a jedynie biologiczna.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, jeżeli sporządzono akt urodzenia dziecka nieznanych rodziców albo macierzyństwo kobiety wpisanej w akcie urodzenia dziecka jako jego matka zostało zaprzeczone, można żądać ustalenia macierzyństwa. Ustalenia macierzyństwa można przy tym żądać na podstawie wszelkich możliwych dowodów, jednakże, jak już wcześniej wspomniano, może to okazać się problematyczne jeśli dziecka i matki nie łączy więź genetyczna. Co więcej możliwość ta ograniczona jest tylko do dwóch sytuacji wskazanych wyraźnie w ww. przepisie ustawy. W każdym razie, niemożliwe jest wniesienie powództwa o ustalenie macierzyństwa przez matkę, kiedy dziecko osiągnęło już pełnoletność. Analogicznie powództwo o ustalenie macierzyństwa może wnieść jedynie matka lub dziecko.
Wskazane wyżej instytucje prawne zostały w niniejszym artykule jedynie pobieżnie opisane. Niniejszy artykuł ma jedynie za zadanie przybliżenia problemu komplikacji, jakie mogą się wiązać z zaznaczoną na wstępie zasadą prawa rodzinnego. Bynajmniej nie wyczerpujemy tu tematu. Jeśli masz problem bądź pytanie związane z tematyką artykułu, zapraszamy do kontaktu z Kancelarią. Zawsze podchodzimy do każdego klienta indywidualnie i proponujemy optymalne rozwiązania w danej sytuacji.
Autorem tekstu jest r.pr. Monika Dopieralska.